Idealna, zmysłowa kreacja to nie tylko elegancka sukienka czy garnitur. W skład wchodzi kilka innych składników. Jest to między innymi biżuteria, fryzura jak i również makijaż. Ten ostatni właściwie można uznać za najważniejszy. Podkreśla naszą urodę oraz stylizację. Jak wykonać naprawdę dobry make-up na wieczorowe wyjścia i nie tylko? Z pomocą przychodzą smoky eyes. Gwarantuje on przykucie uwagi nie jednej osoby. Opanowanie go nie wymaga wiele czasu, lecz nieco więcej cierpliwości. Warto spróbować go przećwiczyć, może zaoszczędzić nam wiele wyjść do makijażystki.

Tajemnica smoky eyes

Smoky eyes to metoda cieniowania oczu opierająca się przede wszystkim na zastosowaniu gradientu. Jest on bardzo wyrazisty i widoczny. Inaczej makijaż ten nazywa się „przydymionym” okiem. Daje to efekt, jakby myło ono za mgłą.

Twarz do smoky eyes musi również być odpowiednio wymodelowana. Najlepiej starannie zakryć wszystkie niedoskonałości. Inaczej pożądany efekt zostanie przykryty przez tego typu drobne elementy.

Ciemniejszy cień należy użyć w zewnętrznym kąciku ruchomej powieki jak i również na jej nieruchomej części. Należy rozcierać go tak długo, aż uzyska się właśnie kluczowy gradient. Następnie od wewnętrznej strony kącika nakłada się jaśniejszy odcień, co daje niesamowity efekt.

Cały sekret tkwi w rozblendowaniu odcieni. Gdy nie widać już rzucających się w oczy granic, smoky eyes są właściwie gotowe. Tutaj właśnie przyda nam się wspominana wcześniej cierpliwość.

Myślisz o makijażu na randkę? Dowiedz się więcej tutaj

Rzęsy i brwi obok smoky eyes

Smoky eyes na pewno przyciągną uwagę obserwatora.  Nie należy więc zapominać o brwiach z sąsiedztwa, które podkreślają cały efekt. Słabo by było, gdyby pozostały niedopracowane. 

Istotny jest kształt, który zależy od naszej twarzy. Jeżeli nie wiesz, jaki ci odpowiada, warto udać się po poradę do wizażysty. Z kolei przy nakładaniu produktów nie możemy przesadzić z mocą koloru. Zbyt mocne sprawią, że oczy spadną drugi plan.

Nie można zapominać o rzęsach, które są tu niezbędnym elementem. Zbyt długie mogą przysłonić pomalowaną powiekę. Najlepiej sprawdzi się przetestowany tusz do rzęs, przy którym oko wygląda świetnie.

A może jednak foxy?

Rewolucji w maijażu jest coraz to więcej. Nowe sposoby, triki szybko zyskują na popularnośći. Foxy eyes, czyli „lisie oczy” pochodzą od tak zwanego „kociego makijażu. Są popularne wśród celebrytów. Wypromowane zostały przez siostry Hadid, Gigi i Bellę czyli jedne z największych ikon mody ostatnich lat.

Głównym celem makijażu foxy eyes jest precyzyjny konur okolic oczu za pomocą światłocienia. Brzmi nie banalnie, ale da się je wyćwiczyć. Podobnie jak ze smoky eyes, ważne jest rozmycie granic między odcieniami,. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że makijaż wygląda naturalnie. Tutaj również będzie pożądana cierpliwość, ale wszystkiego da się nauczyć.

Sprawdź, jak należy myć pędzle do makijażu